PL | EN

System kafeteryjny MyBenefit

Platforma MyBenefit oraz Karta MultiSport dają szereg możliwości. To nie tylko sposób na zbieranie punktów, ale prawdziwa furtka do aktywniejszego życia, realizacji pasji czy znalezienia wyjątkowego prezentu dla bliskich. Zajrzeliśmy do różnych działów (obszarów) i lokalizacji, by podzielić się z Wami inspiracjami, które mogą wzbogacić również Wasze doświadczenia. Oto co odkryliśmy.

Do aktywności jeden krok

Pulę punktów, którą otrzymujemy co miesiąc w ramach platformy MyBenefit, możemy zamienić na Kartę MultiSport Light lub – po dopłaceniu 50 zł miesięcznie – kartę MultiSport Plus z szerszą ofertą aktywności oraz nieograniczoną liczbą wejść w miesiącu.

Jacek Anusz z obszaru zakupów zwraca uwagę, że już wersja light pozwala na zwiększenie swojej aktywności. Osiem wizyt na siłowni w miesiącu to atrakcyjna opcja, aby utrzymać formę, szczególnie, że zmniejszoną aktywność w jednym tygodniu, możemy nadrobić z nawiązką w kolejnym. Regularne wizyty uzupełnione o trening indywidualny w domu, czy na powietrzu, to idealny przepis na dobrą formę i lepsze samopoczucie. Sam Jacek podkreślał też, że karta Multisport była kluczowym motywatorem do rozpoczęcia intensywniejszych treningów.  

Nasi pracownicy doceniają również dostępność lokali i atrakcji akceptujących kartę Multisport, zarówno w większych, jak i mniejszych miejscowościach. Filip Krajewski z obszaru Corporate Governance zwrócił uwagę, że jeżdżąc do rodziny w całej Polsce, może korzystać z siłowni, nie wypadając z rytmu. Anna Rogulska – nasza Specjalistka ds. Danych Podstawowych – regularnie sięga po karę Multisport na urlopie, korzystając m.in. z Aquaparków, grot solnych, lodowisk czy term. Tomasz Postek – Koordynator ds. Procedur i Procesów – wykorzystuje m.in. zniżki na kolejki linowe czy wydarzenia kulturalne, jak iluminacje świetlne w Powsinie w Ogrodzie Botanicznym PAN.

Korzystanie z karty może być też okazją do integracji w ramach obszaru, zespołu czy paczki znajomych. Kinga Flis – menadżerka ds. ochrony środowiska i Magda Blicharska – specjalistka ds. ochrony środowiska – razem wznoszą się na wyżyny wytrzymałości podczas zajęć EMS, które pół roku temu zyskały finansowanie Multisport. Kasia Dokowicz z obszaru marketingu wykorzystuje zniżki na wynajem stołu do pingponga, a Monika Prokopiuk z obszaru prawnego m.in. wynajmowała taniej stół bilardowy, podczas wyjścia z bliskimi. Możliwości wykorzystania karty często pojawiają się niespodziewanie, więc warto być czujnym 😊.

Siłownia, fitness i inne aktywności

Zdecydowanie najwięcej z nas korzysta z siłowni, zajęć fitness czy basenu. Na regularne wizyty na pływalni czy siłowni stawia m.in. Krzysztof Sieradzan, kierownik Logistyki, który docenia wygodę i wszechstronność benefitu. Pokazujecie jednak, że możliwości sięgają znacznie szerzej. Karolina Gregorowicz z obszaru HR łączy zajęcia w różnych lokalizacjach, szczególnie ceniąc sobie VACU i SWAN w lubelskim klubie Eska. Anna Rogulska stawia przede wszystkim na zorganizowane zajęcia typu body shaper czy interwałową tabatę, uzupełniając o treningi indywidualne w stefie cardio i na pływalni. Anna ostrzega jednak wszystkich rozważających kartę Multisport: „można się zdrowo uzależnić!” 😊. Tomasz Postek poza ćwiczeniami fizycznymi, korzysta m.in. z groty solnej. Iza Kosior-Szewczyk, Dyrektorka Obszaru Corporate Governance, docenia mnogość zajęć dodatkowych, które uzupełniają standardowe zajęcia na siłowni, ale też liczne zniżki na inne aktywności sportowe jak squash, tańce, a nawet parki trampolin czy kręgielnie.

Monika Sagan, Key Account Managerka w segmencie meat&semi, udowadnia natomiast, że doskonale można łączyć możliwości płynące z platformy kafeteryjnej. Przez większość roku korzysta z karty Mulstisport, uczęszczając m.in. na fitness czy basen. W okresie wakacyjnym zdecydowanie jednak stawia na swój rower, a punkty przeznacza na zakupy czy bilety do kina, co płynnie przenosi nas do drugiej grupy możliwości.

Kartę Multisport wykorzystujecie zarówno na różne aktywności jak basen i siłownia, ale też zniżki m.in. na kręgle, bilard czy wynajęcie stołu do ping-ponga.

Na prezenty lub własne potrzeby

Jeżeli nie korzystacie z karty Multisport, część z Was może co miesiąc odkładać punkty na platformie MyBenefit, wykorzystując je później na dziesiątki sposobów.

Wielu z naszych pracowników przeznacza zebrane punkty na prezenty dla bliskich. Punkty uzbierane przez cały rok pozwalają znacznie odciążyć domowy budżet podczas bożonarodzeniowych zakupów. Kinga Walenda – kierownik działu BHP – kupuje wtedy kosmetyki dla całej rodziny. Aneta Wiśniewska – Koordynatorka ds. Kadr – również przeznacza punkty na świąteczne zakupy w sklepach internetowych. Krystian Drozd – Specjalista ds. Szkoleń i Rozwoju – uwielbia odkładać swoje zasoby, by pod koniec roku ruszyć na podbój internetowych księgarni. Julia Płoszaj z obszaru prawnego dzięki bonom do internetowych sklepów odzieżowych uzupełnia rodzinne paczki o niezbędne elementy garderoby.
Karol Ojdana, Kierownik Utrzymania Ruchu w Stoczku, również przeznacza punkty przede wszystkim na prezenty dla znajomych, a także potrzeby swoje i rodziny.

Wszystko to możliwe jest dzięki dostępności do szerokiej gamy voucherów. Przedstawicielki naszego Biura Projektów Inwestycyjnych stawiają m.in. na bony do sklepów dla dzieci. Basia Przysowa, Brand Managerka, korzysta z szerokiej oferty bonów do wykorzystania na platformach zakupowych. Ilona Malinowska – Kierownik ds. Sprawozdawczości dokłada sklepy sportowe, a punkty z MyBenefit wykorzystała też m.in. na obniżenie ceny wejściówek do Energylandii.

Jak zauważa Julia Płoszaj, vouchery możemy elastycznie łączyć z własnymi funduszami, część kwoty pokrywając właśnie bonami. W ten sposób pod koniec roku możemy pozwolić sobie na naprawdę ciekawe wydatki, takie jak wymarzone buty czy rozbudowane gry planszowe z dodatkami. Iza Kosior-Szewczyk, Dyrektorka obszaru Corporate Governance, odłożone punkty przeznaczyła m.in. na czytnik e-booków. Korzystała także z subskrypcji na biblioteki e-booków, a także wymieniała punkty na bilety do teatrów.

Oczywiście kupując vouchery i korzystając z nich, warto przyjrzeć się polityce poszczególnych sklepów. Julia Płoszaj z obszaru prawnego przygotowała dla nas kilka tipów:

  1. W niektórych sklepach internetowych akceptowany jest jeden voucher na transakcję. Przy droższych produktach, warto mieć przygotowany voucher na jak największą kwotę.
  2. W części sklepów akceptowane są vouchery o maksymalnej wartości 100 zł, ale bez limitu ilościowego. Możemy się wtedy zaopatrzyć w kilka tańszych bonów, które łącznie dadzą jedną dużą kwotę.
  3. W ramach sklepów obsługujących vouchery, mogą zdarzyć się produkty, które kupimy tylko z własnych funduszy (np. niektóre marki premium na platformie e-obuwie). Warto sprawdzić dostępne możliwości.

Dzięki dostępności voucherów do największych platform internetowych MyBenefit staje się kafeterią, która daje dostęp do tysięcy produktów i usług. Możemy zacząć przygodę z nową serią książek, przetestować ze znajomymi nową grę planszową czy zaopatrzyć się w wysokiej jakości sprzęt sportowy np. rakietę do tenisa, buty sportowe, termoaktywną odzież, sprzęt wspinaczkowy, plecak górski itd. Potrzebujemy wyposażenia do domu i ogrodu? Na pewno znajdziemy coś dla siebie.

Bilety do teatru, wymarzone obuwie, nadrobienie książkowych zaległości czy prezenty świąteczne dla bliskich – to tylko niektóre wybory naszych pracowników.

Rozmowy z naszymi kolegami i koleżankami z Grupy LipCo Foods pokazały przede wszystkim, że za punktami stoją konkretne historie, radość z prezentów, rozwijanie hobby czy rozwój przez sport. I to właśnie te historie stanowią największą wartość systemu kafeteryjnego.